Kiedyś to były „niewymowne”

Właśnie dostarczyli nam, zakupione ze zbiórkowych pieniędzy, 1000 sztuk majtek kobiecych, zwanych figami. Temat może błahy, ale jest jak najbardziej poważny, gdy uciekało się z płonącego domu. Kto w takiej sytuacji myśli o bieliźnie ? Trzeba ratować życie. Pomyśleliśmy, że jest to jedna z ważniejszych, nieoczywistych potrzeb, związana z godnością człowieka. Dlatego nie wahaliśmy się wydać ponad 5000 złotych. Dzisiaj około 300 par zawieźliśmy do Plazy, gdzie przebywa ponad 300 kobiet z Ukrainy. Resztę prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, zawieziemy do Ukrainy. Poza tym do Plazy zawieźliśmy kremy do pielęgnacji oraz przybory szkolne dla dzieciaków.

Nadal potrzebujemy środków na takie i podobne zakupy. Możecie nas wspierać poprzez naszą zbiórkę

pomagam.pl/rab7pm

Dodaj komentarz